W Łodzi, w której jako pierwszej wprowadzono woonerf, już wkrótce pojawi się kolejna ulica przyjazna pieszym i rowerzystom. Spowolniony ruch, duża ilość zieleni i małej architektury – tak będzie wyglądać Strefa Wielkomiejska w Łodzi.

Miasto bez deptaka
Łódź jest miastem, które w porównaniu do wielu innych polskich miast nie posiada typowego deptaka dedykowanego wyłącznie pieszym i rowerzystom.  Po ulicy Piotrkowskiej, będącej reprezentacyjną ulicą miasta, nawet po gruntownym remoncie z 2014 roku, dalej mogą jeździć m.in. taksówki, a piesi poruszają się przede wszystkim po chodniku, rezygnując ze spaceru środkiem ulicy.

Najdłuższy podwórzec
Jednocześnie jak pokazują kolejne edycje łódzkiego Budżetu Obywatelskiego, mieszkańcy są zwolennikami ulic przyjaznym pieszym. Co roku zgłaszają nowe woonerfy, dla których znaleziono już polski odpowiednik – podwórzec miejski. Po sukcesie pierwszych inwestycji, które stały się nowymi wizytówkami miasta, władze postanowiły wesprzeć rozwój powstawania kolejnych woonerfów. Najnowszy projekt ma powstać na powstać na ulicy Pogonowskiego. Będzie to najdłuższy woonerf jaki dotychczas zrealizowano. Jego układ ma być odmienny w stosunku do poprzednich inwestycji i jeżeli zostanie pozytywnie przyjęty, będzie powielany na innych okolicznych ulicach w ramach większego projektu Ulice Ogrody – Zielone Polesie.

Ulica do mieszkania
Pomysł na woonerf pochodzi oryginalnie z Holandii, gdzie w latach 70. opracowano nowe podejście do ulicy. Przy jednoczesnym zachowaniu funkcji komunikacyjnej wraz z zachowaniem miejsc parkingowych, stworzono wysokiej jakości przestrzeń publiczną. Woonerf pozwolił, aby ulica była nie tylko ładniejsza m.in. za sprawą nowej zieleni, ale była bezpieczniejsza i mogła spełniać funkcje rekreacyjne. Woonerf (czyt. ,,wonerf”) oznacza po holendersku ulicę do życia. Przekształcenie ulicy polega m.in. na zrezygnowaniu z klasycznego podziału na jezdnię i chodnik na rzecz wspólnej przestrzeni. Ponadto, aby ograniczyć prędkość samochodów, projekt ulicy uniemożliwia szybką jazdę, dzięki ograniczeniom optycznym jak i fizycznym – falowanemu układowi jezdni, zieleni i małej architekturze.

Spokojna rewolucja
Chociaż władze nie deklarują spektakularnych ograniczeń dla ruchu samochodowego, to widać że miasto z każdym rokiem staje się bardziej przyjazne pieszym i rowerzystom.  Odcinkowe wprowadzanie uspokojonego ruchu w ramach woonerfów pozwala na stopniowe przekonywanie do idei kolejnych mieszkańców i przedsiębiorców. Jak pokazuje przykład pierwszego woonerfu, przekształcenie ulicy może w krótkim okresie przyczynić się do zwiększenia zysku przedsiębiorców nawet o 30% i zwiększyć wartość nieruchomości o 10%*.
W tym roku z Budżetu Obywatelskiego tworzony będzie również woonerf na ul. Zacisza. Miasto jednak nie poprzestaje na realizacji inwestycji wyłącznie głosami łodzian w ramach Budżetu Obywatelskiego i planuje tak zagospodarować kolejny odcinek ul. Pogonowskiego oraz ul. Lipową (1 Maja – Więckowskiego) i Strzelców Kaniowskich (1 Maja – Więckowskiego). Z kolei w trakcie przebudowy jest już jedna z ulic Nowego Centrum Łodzi. W 2017 roku planowana jest przebudowa 4 ulic (Projekt Ulice Ogrody – Zielone Polesie).

Wspólna ulica – wspólna idea
W celu szerzenia idei woonerfów Fundacja Fenomen, która wraz Bartoszem Zimnym jest odpowiedzialna za ich wypromowanie, utworzyła dedykowaną stronę woonerf.dlalodzi.info. Znaleźć na niej można m.in. przykłady z zagranicy oraz propozycje, które śródmiejskie ulice mogłyby się nadawać do przekształcenia w duchu woonerf.

*P. Dominiak, Przekształcenia urbanistyczne typu woonerf na przykładzie ulicy 6 Sierpnia w Łodzi, 2015 r.

---

---

Dowiedz się więcej o polityce miejskiej.
Zobacz jak polskie miasta radzą sobie w zakresie:

• Rozwoju gospodarczego • 

• Niskoemisyjności i efektywności energetycznej • 

• Zarządzania i współpracy w miejskich obszarach funkcjonalnych • 

Możliwość komentowania została wyłączona.